Kościelna DYKTATURA
Kościół katolicki naucza, że damokracja jest wielkim dobrem, o które trzeba dbać i szanować.
A przecież w Kościele panuje monarchia absolutna i totalitaryzm.
Przywódca jest wybierany w niedemokratycznych wyborach, nie przez społeczeństwo, a przez 115 osób (kardynałów), których to społeczeństwo również nie wybrało. Dyktator panuje aż do śmierci jest nieomylny. Kapłani, którzy mają inne zdanie od niego, są przeważnie przenoszeni z parafi do parafii, albo są całkowicie wyrzucani z tego środowiska. Dla nieposłusznych wiernych, kościół może również nałożyć karę ekskomuniki, czyli wykluczenia z życia kościoła. Może być ona przeprowadzona m.in za uznawanie innych prawd niż te, które naucza kościół. Warto w tym miejscu dodać, że do XIX wieku kościół uznawał, że to Słońce krąży wokół Ziemi.
Kapłani każą wiernym spowiadać się i płacić za swoją wiarę, tj. chrzty, śluby, wizyty duszpasterskie, pogrzeby, itp.
Prawda jest taka, że Jezus nie umarł na krzyżu ani za mnie ani za Ciebie ani nikogo innego. Tą bajeczkę wymyślił kościół aby wpedzic Cię w poczucie winy i wmówić Ci, że jesteś tylko biednym i niegodnym grzesznikiem.
Komentarze
Prześlij komentarz